Cześć! Jutro jadę na kilka dni do Wrocławia, także nie wiem kiedy dokładnie pojawi się kolejny wpis. ;) Jednak postaram się zrobić tam trochę zdjęć, nabrać nowej energii i wrócę z nową dawką pozytywnego nastawienia. Kilka spraw już wychodzi na prostą, reszta to kwestia maksymalnie kilku tygodni. Bardzo się cieszę, bo wreszcie będę mogła wtedy zabrać się porządnie za bloga. :)
Zostawiam Was ze zdjęciami z tegorocznego wypadu na pole golfowe.
Jak to wyglądało w tamtym roku? Sprawdźcie tutaj. ;)
Zostawiam Was ze zdjęciami z tegorocznego wypadu na pole golfowe.
Jak to wyglądało w tamtym roku? Sprawdźcie tutaj. ;)
Przy polu jest duży parking dla samochodów osobowych, a obok dla wózków golfowych. Jeżdżąc nim miałam wrażenie, że zaraz się przewróci - ale nie, poradził sobie z górkami, wybojami i innymi przeszkodami. :P
Za tymi beczkami w ubiegłym roku był mini-golf, jednak teraz został przeniesiony w inne miejsce. Kiedyś naprawdę nie mogłam zrozumieć, co ludzie widzą w tej grze. Ale wbrew pozorom jest to świetny odpoczynek i zabawa. :)
Z tego miejsca widok zapiera dech w piersiach, naprawdę. Trzeba to widzieć na żywo, bo zdjęcie nie oddaje tego uroku. :)
Życzę Wam miłego weekendu. :)
Do zobaczenia po moim powrocie.
.JPG)
