In
132. ...
Czasami jest tak, że trzeba dać sobie chwilę ..
.. na przemyślenia.
.. na otrząśnięcie się.
.. na wrócenie do życia.
Sekundy szczerości.
Wrócę może jeszcze przed nowym rokiem, może po.
Nie wiem. Mam nadzieje, że do zobaczenia.
Jeszcze po polskiej stronie. |
Ledwo przekroczyliśmy granicę, a powitała nas tak piękna pogoda .. |
Spodobała mi się struktura drzew na tym zdjęciu. 😂 |
A to już znów Polska. |
Na początek zdjęcie, które wrzuciłam na facebooka. Podoba mi się chyba najmocniej. |
Początkowo słońce zaszło, więc mgła, która wydawała mi się tak obiecująca zaczęła stawać się przeszkodą .. |
Wykorzystałam ten czas na makro. |
Trochę wyżej słońce zaczęło się pokazywać. Ciężko było mi coś wykadrować, bo wszystko zasłaniały drzewa. |
Pierwszy przystanek. W oddali widać mgłę, która powoli zaczęła opadać na niższe partie gór. |
Widzicie te białe niebo? Na żywo wyglądało jeszcze lepiej! |
Ten widok zapierał dech w piersiach. Opłacało się nie iść spać po nocce, oj, opłacało! |
Magia. |
Oprócz zdjęć przypomniałam sobie też dzieciństwo, gdy często jesienią zbierałam grzyby. :P |
Jedziemy jeszcze wyżej .. |
Słońce świeciło już naprawdę mocno, ale podobają mi się tutaj te prześwietlenia. |